Pierwszy weekend czerwca to dla mnie ważny czas. Na wystawę zakwalifikowało się kilka moich zdjęć. Pisanie na razie leży w szufladzie bo Marek ma urlop, a jedzie dopiero pod koniec maja. Potem pojedzie Kasia, a Miłosz chyba w lipcu. Na razie jest kocioł i czasu mało.
-
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
- xennabotox o Mecz z Norwegią
- zakazana o ***
- dis. o Jesienny Koncert
- mma lublin o ###
- xennabotox o Spanish
Archiwa
Meta